Zostawiliście mi tylko przeszłość, a ja odebrałabym od was telefon o świcie moi dawni przyjaciele. Wysłuchałabym opowieści o niesmacznej herbacie i problemie z kupnem miętowej koperty. Chciałabym, byście pamiętali tak jak i ja pamiętam, nie byli dorośli i urażeni waśniami, jakich przebieg uleciał wraz z mijającymi dniami. Tęsknie, chodź pewnie nie istniejecie tacy jakimi was widzę.
Zabijamy się dumą.